Kolejna oprawa poezji, tym razem dla Pana Krystiana. Oprawa w skórę ekologiczną, za okiennym szkłem czarno-biała wersja mojego ulubionego, beztytułowego obrazu Pana Zdzisława Beksińskiego, którego twórczość urzekła mnie już dawno temu. Po przeczytaniu poezji Pana Krystiana, pierwsze co mi przyszło na myśl, to ten obraz...
Zapraszam:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz