Z Emilką trzymam się od lat, od szkolnej ławki. Taki sam z niej romantyczny wariat jak ja:) I czyta, czyta książki! Nie tak dawno wspomniała o Jodi Picoult, a w zasadzie o tym, że poluje na tę książkę. A, że mój wariat uwielbia fiolet, wybrałam fioletową, skórzaną oprawę. Wyklejkę wykonałam z tkaniny w fioletowe kwiatuszki, która posłużyła mi również do mozolnego oklejania pudełka. Uff:)
Świetny prezent w cudnej oprawie i opakowaniu! :)
OdpowiedzUsuń