wtorek, 3 kwietnia 2012

Nalewki Pradziadka w stylu steampunk:)


Czy nalewki Pradziadka nie zasługują na wyjątkową oprawę?:) Otóż to!:) Pradziadek oczywiście jest wyjmowany i przyszły właściciel oprawy może spokojnie wymienić mojego pradziadka na swojego:) Księga jest duża i gruba, myślę, że mogłaby być miłym dodatkiem do kuchni, pomieści mnóstwo sekretnych receptur na pradziadkowe trunki i nie tylko:)...
Pozdrawiam wszystkich świątecznie i do napisania  po świętach:)







I pomyśleć, że mogłabym w tym czasie okna umyć....ale pradziadek chodził mi już po głowie długo, zbyt długo...:)

2 komentarze: