poniedziałek, 6 czerwca 2011

Zegarowych wytworów - ciąg dalszy:)

A to już druga wersja zegarowego wizytownika na zamówienie dla Iwonki. Wersja lekko zmodyfikowana, dodatkowo oprócz miejsca na wizytówki, posiada skorowidz i ćwieki na grzbiecie.





I.....




mała niespodzianka, dla....




Postanowiłam zrobić niespodziankę wyjątkowej osobie, która maniakalnie u mnie coś zamawia:) Co więcej, jest to osoba, która na tzw. "moim początku", zamówiła u mnie pamiętnik. A był to moment, w którym stwierdziłam, że to, co robię nie ma sensu i szkoda na to czasu. To niesamowite jak fantastycznych i wrażliwych ludzi można spotkać w Internecie. Dziękuję Iwonko, że tyle się dzięki Tobie stało:)

A niespodzianka zawiera wytwory moich rączek (bo jakżeby inaczej?:) i są to:

1. Pachnąca pomarańczami poduszeczka do bieliźniarki, uszyta ręcznie.

2. Czekoladowy Zapiśnik na kuchenne przepisy

3. Mydełko pilingujące, o zapachu piernikowo-cynamonowym, w kształcie serduszka










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz